Jak kobiety i mężczyźni sobie nawzajem rujnują życie?

Jesienią,  gdy pada deszcz, jest ciemno i zimno, chowam się pod kołdrą w wygodnym łóżku i oglądam filmy w internecie, bo telewizora już niestety nie mam. Pozbyłam się go, mając nadzieję, że już nie będę wgapiać się w ekran. 
A co teraz robię? Znów się gapię.
Nie wiem dlaczego, ale wciąż trafiam na treści niezbyt pozytywne. 
Być może mój smutek jest tak wielki, że jak magnes przyciąga inne smutki, agresję, złość, niezadowolenie. 
Ile tego jest w sieci? 
Na pewno znacznie więcej niż szczęścia, zresztą może mnie się tylko tak wydaje, bo to ja trafiam na takie filmy, wykłady prezentowane bardzo często na YouTube.
Tym razem jest to film o tym  jak kobiety rujnują mężczyzn.



Wypowiada się Rosjanin wyglądający jak pradawny wojownik albo prymitywny myśliwy żyjący w puszczy. Ta jego biała koszula, długi nóż i pomarańczowa opaska na włosach. Może się od tego człowiekowi zakręcić w głowie. Człowiekowi czyli kobiecie albo gejowi. Jednak pierwsze wrażenie szybko mija, gdy wojownik zaczyna mówić. Zamiast dalej ślinić się na jego widok, mam ochotę czymś w niego rzucić, najlepiej nożem, tym którym kroję mięso dla psa. Jest wystarczająco ostry i długi.
Jak smakowałyby kotlety z myśliwego? 
Z pewnością jego koledzy zjedliby je z wielkim apetytem, gdyby danie podała im atrakcyjna kobieta, mówiąc, że to wspaniała pieczeń z dzika.
Oczywiście później ujawniłaby im prawdę w swoim filmie na YouTube.
Każdy mężczyzna wiedziałby wtedy jak naprawdę kobiety rujnują mężczyzn i przestałby narzekać na żonę, dziewczynę, kobietę, sprzątaczkę, praczkę i kucharkę w jednym zestawie. Tą, która za niego odwala najgorszą robotę, a co ma w zamian wykład wojownika, cięte kwiaty w wazonie i trochę kiepskiego seksu, bo nie łudźmy się, ilu jest takich facetów, którzy potrafią zadowolić kobietę w łóżku. To raczej ona musi go, swojego faceta zadawalać w przerwie między jedną robotą a drugą.
Niestety wykład Rosjanina budzi we mnie nie tylko niesmak, ale również chęć do walki 
z płcią przeciwną. 
Czy o to chodziło autorowi tego filmu? Czy takie chciał wzbudzać emocje? 
Jeśli tak to po co, dlaczego?
Warto postawić sobie całkiem inne pytanie jak mężczyzni niszczą kobiety?
Wiecie mężowie jak niszczycie swoje żony po ślubie, gdy już ,,cyrograf na wieczność,, podpisany? A wy partnerzy, których partnerki zamieszkały wreszcie razem z Wami
macie pojęcie?
Zazwyczaj męźczyzna narzuca kobiecie obowiązki i swój punkt widzenia. Ona ma robić to, co on jej każe. Mieć takie same poglądy i nigdy się z nim nie kłócić. Włosy i ubranie też ma takie, jakie jemu się podobają. Całkowicie przestaje być sobą.
Z drugiej strony bardziej dominująca kobieta to samo narzuca swojemu mężowi. 
Takiego inni nazywają pantoflarzem. Jednak nie ma podobnej nazwy na zdominowaną żonę. Może dlatego, że jest ich znaczniej więcej niż stłamszonych mężczyzn.
W każdym razi ani jedno ani drugie nie jest dobre, ani dominująca żona ani dominujący mąż.  Niepotrzebne są pogadanki na temat wstrętnych kobiet i odwrotnie, na temat paskudnych mężczyzn. Wzajemne obrzucanie się błotem to droga donikąd. Na pewno nie do szczęścia i nie do harmoni.
Mój końcowy morał brzmi. Dajcie swojej połowie, mężowi, żonie choć trochę swobody. Zróbcie czasem coś dla nich zamiast rozkazywać, wymagać, narzekać. Jeśli Wam na nich zależy pozwólcie im być sobą.

P.S. Całkiem zapomniałam, ale na YouTube znajdziecie odtrutkę zarówno na Rosjanina i jego głupią gadkę jak i na podany przeze mnie tekst na blogu amana. Przyznacie tekst bardzo smutny. Odrutką jest film Moojiego Mężczyzni i Kobiety. Wybaczcie, że nie podaję linku, ale mój tablet wariuje. Film znajdziecie na YouTube. 










Komentarze

Popularne posty